Kiedy zaczynałam pisać ten tekst, w wersji roboczej pierwsze zdanie brzmiało- lato powoli dobiega końca. Myślę sobie –tak Magda tak, dobij ludzi, śmiało.
Ale nawet jeśli dobiega, jest tyle dobrych rzeczy które mi się przytrafiły, tyle wspomnień i spraw za które jestem wdzięczna, że to z pewnością da mi siłę na najbliższy jesienny czas.
Mam dużo zdjęć, kilka pamiątek, zamroziłam owoce, zrobiłam pierwszy raz w życiu wiśniówkę (!). Smaki i zapachy o lecie przypominać mi będą na pewno.
Ale jest jeszcze jedna możliwość jak można zatrzymać te chwile na dłużej.
To takie miejsce, w którym wspomnienia lata i wakacji zamknięte są w smakach, którym nie można się będzie oprzeć kiedy skosztuje się ich po raz pierwszy..
Pomyśl i przypomnij sobie…
?truskawka rozpoczyna wakacje. To moja faworytka- obiecuje słodkie lato, kusi kolorem i kształtem i nie ważne czy jest dodatkiem do deseru czy do szampana- smakuje zawsze tak samo obłędnie!
?czekolada… dziewczyny lubią brąz, ale chłopaki też! To przecież najlepszy afrodyzjak, kto się jej oprze skoro ma swoje ukryte działanie?
?mandarynka- orzeźwiająca i pyszna! Czego nam więcej trzeba w wakacje- orzeźwienia i soczystych doznań właśnie!
?kokos i mango? A któż z nas nie ma ochoty na odrobinę egzotyki? Powiedzmy sobie szczerze – w domu tego nie masz…
?masło orzechowe z porzeczką? A czemu by nie poeksperymentować?
?beza z kawą- wszystko co sprawia , że podnosi mi się i cukier i ciśnienie- tak jak lubię…
Jeśli człowiek chcę się gdzieś zatrzymać, powspominać niech zrobi to na dobrym przystanku. Piękna z tego wyszła metafora, ale dziś dosłownie- Przystanek na słodko. Polecam całym sercem ( i żołądkiem! ) bo brakowało u nas takiego fajnego miejsca! To nowa kawiarnia, gdzie oprócz pysznych lodów, napijecie się czegoś dobrego i zjecie wyśmienite ciasta.
Osobiście jestem fanką ich mrożonej kawy. A jeśli nie mogę się zdecydować czego akurat chcę, to biorę wszystko. Można się ograniczać, ale w sumie po co. Moje dziewczyny zadowolone, buzie uwalone – w sam raz do wycałowania, bo najczęściej od czekolady. A nie mówiłam, że afrodyzjak?
To było pyszne lato! i pamiętajcie- jeśli małe rzeczy nie będą nas cieszyć, to te duże tym bardziej nie…
***
Adres: ulica Batalionów Chłopskich 1E, 43-514 Kaniów. A więcej o Przystanku na słodko i ich ofercie przeczytacie tutaj -> https://www.facebook.com/Przystanek-Na-S%C5%82odko-100231121741070
Powiązane posty
O mnie

M A G D A L E N A W R Ó B E L
1987
Wolałabym umieć śpiewać,
ale pisanie wychodzi mi lepiej.
Łączę dobre z lepszym.
Mam to, na co się odważyłam.
Nie żałuję.
Jest dobrze.