Długo pisałam do szuflady. Ale powoli zaczynało brakować w niej miejsca na majtki i skarpetki. Ciągle wierzę, ze myślenie przychodzi ludziom równie łatwo co patrzenie. Dlatego właśnie czytasz moje teksty, a nie oglądasz mnie w bieliźnie.
Nazywam się Magda. Magda Wróbel.
Uskrzydlona takim nazwiskiem z dumą dbam o moje domowe gniazdo. Mam dwie córeczki: Lenę i Matyldę, całkiem spoko męża , dobrych i mądrych ludzi wokół siebie, którzy wspierają mnie na każdym kroku.
Skończyłam animację społeczną- kulturalną na Uniwersytecie Śląskim w Cieszynie. Wszystko, co do tej pory sobie wyobraziłam- osiągnęłam. To kwestia wiary w marzenia i dobrze zaplanowana improwizacja.
Jeśli chcesz skontaktować się ze mną osobiście, najpierw napisz: magda@fitstaszki.pl.
Potem pomyślimy o spotkaniu przy kawie.
Koniecznie musisz poznać Darię Zuber.
Wszystkie grafiki, ilustracje, które znajdują się na blogu to jej dzieło. Jest w tym świetna- wystarczy spojrzeć. Ma niezwykły talent, poczucie humoru, a przy tym skromność i złote serce! Moja Przyjaciółka ze szkolnych lat! Dziś działamy wspólnie przy projekcie FITSTASZKI, którego częścią jest mój blog i fanpejdż w mediach społecznościowych.
Co mówi o sobie:
„Podobno żyjąc przekształcamy siebie w dzieło sztuki. Moje jest z pewnością pełne emocji, inspirowane tym co piękne, wartościowe i niepowtarzalne. Wyobraźnia? Sięga tam, gdzie wzrok nie sięga. Uwielbiam tworzyć rzeczy, które ubarwiają naszą rzeczywistość- począwszy od świata wirtualnego, skończywszy na tej, która nas otacza.
Nie lubię pająków i kożuchów z mleka. Kocham za to góry, które dają wolność i uczą pokory. Wracam tam, bo potrzebuje przestrzeni i złapania oddechu- mieszkam w Krakowie- między innymi dlatego ;)!”