Jego siłą są słabości kobiet.
Wie, że trzeba być twardym a nie miętkim.
Często podkreśla swoje ego, eko podejście i z Ewą koleżeństwo. I z Anią.
Poznajcie Staszka. Oto on.
Bardziej fat niż fit- ale się stara.
Głównie dźwigając ciężary życia.
Kiedyś ustawki. Dziś ustawiony.
Zawodowo spełniony.
Nie wypalił się jak dotąd.
/Bo tak naprawdę jeszcze chyba nawet nie płonął/
Opowiadanki o jego życiu to nowy rozdział na blogu, który już samą nazwą dumnie do niego nawiązuje.
To ukłon w stronę tych, którzy ciężko nad sobą pracują.
Uśmiech do tych, którzy chcą, ale się boją.
I kopniak dla tych, którzy mogą, ale im się nie chce.
Powiązane posty
O mnie

M A G D A L E N A W R Ó B E L
1987
Wolałabym umieć śpiewać,
ale pisanie wychodzi mi lepiej.
Łączę dobre z lepszym.
Mam to, na co się odważyłam.
Nie żałuję.
Jest dobrze.